Iniekcje geopolimerowe zyskują coraz większą popularność jako skuteczna i nowoczesna metoda wzmacniania gruntu, podbijania fundamentów oraz poziomowania posadzek. Zanim jednak przejdziemy do konkretów dotyczących kosztów, warto zrozumieć, co wpływa na cenę takiej usługi i dlaczego dla wielu inwestorów to właśnie geopolimery okazują się najlepszym wyborem – nie tylko pod względem skuteczności, ale też łatwości wykonania.
Od czego zależy cena iniekcji geopolimerowej?
Nie da się ukryć – nie istnieje uniwersalny cennik. Koszt iniekcji geopolimerowych zależy od kilku kluczowych czynników, z których najważniejsze to:
- Zakres prac – ile metrów kwadratowych lub bieżących wymaga iniekcji, jak duży jest budynek i jak bardzo rozległy jest problem?
- Uwarunkowania gruntowe – różne typy gruntu wymagają różnych podejść. Poza tym również głębokość iniekcji, liczba poziomów do iniektowania czy nawet poziom wód gruntowych mają wpływ na technikę, ilość i rodzaj użytego materiału.
- Lokalizacja i liczba punktów iniekcyjnych – liczba miejsc, w które trzeba wprowadzić żywicę geopolimerową, oraz ich rozmieszczenie wpływają na czas i skomplikowanie całego procesu.
Iniekcje mogą kosztować od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych – każda wycena jest indywidualna, bo każdy projekt jest inny. Problem osiadania gruntu z reguły jest trudny technicznie i kosztowny do rozwiązania niezależnie od metody. Zanim klient otrzyma wycenę najpierw odbywa się konsultacja z ekspertem Geobear w dziedzinie osiadania gruntu, który analizuje warunki gruntowe w miejscu realizacji, ocenia skalę i przyczynę osiadania, dopasowuje rodzaj materiału do uwarunkowań gruntowych. Na tej podstawie powstaje projekt naprawczy i kosztorys prac.
Geopolimery kontra metody tradycyjne
Wzmocnienie gruntu tradycyjnymi metodami wiąże się często z dość brutalną ingerencją w strukturę budynku. Odkopywanie fundamentów, zrywanie posadzek, hałas, kurz, brud i przeciągający się remont. Gdy doliczyć do tego koszty ponownego wykonania chodnika, wylania posadzki, ułożenia podłogi, a może nawet naprawy ogrzewania podłogowego czy innych przyłączy wodno-sanitarnych idących w posadzkach, to nagle okazuje się, że tradycyjna metoda kosztuje znacznie więcej, niż początkowo zakładaliśmy.
Iniekcje geopolimerowe to zupełnie inny poziom komfortu. Dzięki niewielkim przewiertom o średnicy ok. 1,5 cm można wzmocnić grunt, podbić fundamenty lub wypoziomować posadzki w ciągu kilku dni (często nawet 1-2 dni) – i to wszystko bez wykopów i bez konieczności wyprowadzki z domu.
Iniekcje geopolimerowe – cena: czy geopolimery są tańsze?
To zależy – i trzeba to powiedzieć wprost. Bywa, że iniekcje geopolimerowe są porównywalne cenowo z tradycyjnymi metodami. Jednak jeśli uwzględnimy pełen obraz:
- koszt materiałów (nie tylko betonu),
- robociznę,
- czas trwania prac,
- naprawy wynikające z rozbiórek (posadzki, instalacje, wykończenie wnętrz, drenaż wokół domu, rozkopany ogród)
często okazuje się, metoda iniekcji jest bardziej atrakcyjna.
Jeśli dodać do tego stres, zmęczenie remontem, życie w kurzu i hałasie to nagle okazuje się, że „tradycyjnie” niekoniecznie znaczy lepiej ani taniej.
Podsumowanie – inwestycja w spokój i technologię
Iniekcje geopolimerowe to rozwiązanie szybkie, czyste, mało inwazyjne i często opłacalne.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, ile kosztowałaby naprawa za pomocą iniekcji geopolimerowych w Twoim domu – skontaktuj się z nami. Przygotujemy szczegółową wycenę i pomożemy podjąć najlepszą decyzję.